Diabeł tkwi w szczegółach, zwłaszcza w przypadku dekoracji wnętrz. Czasem wielkość lub usytuowanie domu nie decydują o jego wartości. Właściwa aranżacja wnętrz może mieć o wiele większe znaczenie! Przede wszystkim liczą się odpowiednio dobrane dodatki. Muszą właściwie podkreślać styl całego domu. Jeżeli zdecydujemy się na nowoczesny, prosty salon w chłodnych barwach, reszta pokoi również powinna nawiązywać do tego stylu. W takim przypadku łazienka w kolorach ziemi nie będzie tworzyć całości z resztą domu albo mieszkania. Architektura wnętrz zakłada, że wszystkie pomieszczenia powinny do siebie w jakiś sposób nawiązywać. Jeżeli w jednym pokoju kolor ściany jest piaskowy, to w drugim przynajmniej kilka dodatków musi mieć podobną barwę. Gadżety są odpowiedzialne za oryginalność i charakter danego pomieszczenia. Same ściany oraz meble nie wystarczą. Nawet surowy, skandynawski styl przewiduje kilka ozdób ustawionych na półkach, oknie albo powieszonych na ścianie. Samotny obraz może stanowić idealną ozdobę pod warunkiem, że będzie współgrał z resztą pokoju. Obowiązuje tylko jedna zasada, która wyklucza nadmiar lub bałagan w gadżetach. Jeżeli nie jesteśmy pewni, czy nie przesadzimy z dodatkową świeczką, lepiej z niej zrezygnujmy. Przesyt jest gorszy od pustej przestrzeni.
Nawet drobne szczegóły są bardzo ważne!
